Kolejny raz nasze weekendowe śniadania opanowały drożdżówki. Tym razem przygotowałam klasyczne bułeczki i urozmaiciłam je podwójnym nadzieniem: budyniem i serem. Pozornie przygotowanie wszystkiego nie zajmuje dużo czasu a jeśli w piątkowy wieczór zajmiemy się ciastem, w sobotę rano wystarczy niespełna godzina i będziemy się cieszyć zapachem i smakiem świeżych drożdżówek - klimat nie do zastąpienia, nawet jeśli pod nosem mamy dwie cukiernie i dwie naprawdę dobre piekarnie.
Składniki na ciasto:
- 500g mąki
- 25g świeżych drożdży
- 2 jajka
- 3/4 szklanki mleka
- 40g cukru
- 65g masła
Mleko, masło i cukier umieszczamy w garnuszku. Podgrzewamy tylko do rozpuszczenia masła i cukru. Nie zagotowujemy. Jajka ubijamy mikserem i stopniowo dolewamy do nich mleko. Do masy dodajemy pokruszone drożdże i mąkę i zaczynamy wyrabiać (mikserem przy pomocy odpowiednich końcówek lub ręcznie). Gdy ciasto będzie elastyczne i będzie odchodziło od ręki zostawiamy je w misce oprószonej mąką, pod przykryciem na 2 godziny w ciepłe miejsce (do podwojenia objętości) lub na całą noc do lodówki. Jeśli wkładacie ciasto do lodówki miskę można zakryć folią spożywczą. Jeśli zostawiamy w ciepłym miejscu, wystarczy lniana ściereczka.
Składniki na masę serową:
- 250g twarogu półtłustego
- 1 żółtko
- łyżka cukru pudru
- łyżeczka cukru z prawdziwą wanilią
Twaróg mieszamy z żółtkiem i cukrami. Można zmiksować blenderem na gładką masę.
Składniki na budyń:
- 250ml mleka
- 3 żółtka
- 2 łyżki mąki ziemniaczanej
- 50g cukru
- łyżka ekstraktu z wanilii
Mleko gotujemy w garnuszku. W misce miksujemy żółtka z cukrem na gładką, puszystą masę. Wsypujemy mąkę ziemniaczaną i miksujemy dokładnie. Następnie wlewamy stopniowo gorące mleko cały czas miksując. Masę przelewamy z powrotem do garnuszka i gotujemy przez chwilę cały czas mieszając żeby nie przywarła. Zdejmujemy z ognia, dodajemy ekstrakt z wanilii i mieszamy. Odstawiamy do ostygnięcia. Przed nakładaniem budyniu na bułeczki zmiksowałam go krótko blenderem żeby pozbyć się kożucha. Budyń robi się dzięki temu gładki i łatwo nałożyć go do bułeczek.
Składniki na kruszonkę:
- 25g zimnego masła
- 40g mąki
- 30g cukru
Wszystkie składniki mieszamy w misce palcami aż do uzyskania kruszonki.
Dodatkowo:
- 1 roztrzepane jajko do posmarowania bułeczek
Gdy ciasto wyrośnie dzielimy je na porcje i formujemy bułeczki. Z każdego kawałka ciasta robimy kulkę, spłaszczamy ją i robimy na środku wgłębienie na nadzienie. Układamy je na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Do bułeczek nakładamy po łyżce sera i budyniu, smarujemy brzegi roztrzepanym jajkiem a następnie posypujemy kruszonką. Odstawiamy bułeczki do napuszenia na 30 minut i pieczemy w temperaturze 180 stopni przez 25 minut.
Z podanych proporcji uzyskamy 10 drożdżówek. Przepis zaczerpnęłam z tej strony i lekko zmodyfikowałam proporcje.
Nie martwcie się, że zostanie Wam roztrzepane jajko (do posmarowania bułeczek potrzeba go naprawdę niewiele) i białka. Można je z powodzeniem wykorzystać do oszukanego sernika podwójnie czekoladowego - przepis już wkrótce w kolejnym wpisie :)
Zapraszam!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz