Ciasto pieczone przez Mamę wiele razy - proste i pyszne. Ostatnio przygotowane przez Ciocię w wersji rozszerzonej - przełożone kremem. Postanowiłam pójść o krok dalej i przełożyć jeszcze dżemem. Efekt super, ale wersja podstawowa również jest warta wypróbowania. Podane proporcje są na dużą, prostokątną blaszkę. Ja chciałam przygotować je w tortownicy, więc przelałam do niej tylko część ciasta - ok. 3/4 porcji. Reszta posłużyła do zrobienia muffinek.
Składniki:
- kostka masła lub margaryny
- 2 szklanki cukru
- 2 jajka
- 4 łyżki powideł śliwkowych - te sprawdzają się najlepiej, nie należy ich żałować, łyżki powinny być czubate
- 4 szklanki mąki
- 2 płaskie łyżki sody
- 2 łyżki kakao
- 2 szklanki mleka
Masło ucieramy z cukrem na puszystą masę, dodajemy jajka i powidła i dalej miksujemy. Mąkę przesiewamy z sodą i kakao, mieszamy z masą - można mikserem. Na koniec dodajemy mleko i mieszamy wszystko razem.
Ciasto wylewamy na blaszkę i pieczemy około godziny. Można sprawdzić patyczkiem, czy w środku jest gotowe.
Ciasto po całkowitym przestudzeniu przekroiłam i posmarowałam przepysznym dżemem z czarnej porzeczki zrobionym przez Mamę, oraz kremem budyniowym - identycznym jak do karpatki.
Składniki na krem:
- 3 szklanki mleka
- 1/2 kostki masła
- 3/4 szklanki cukru
- 4 łyżki mąki pszennej
- 5 łyżek mąki ziemniaczanej
- cukier waniliowy 16g
- 4 jajka
2 szklanki mleka gotujemy z masłem i cukrem. Do pozostałej szklanki mleka wbijamy jajka, obie mąki i miksujemy dokładnie. Powstały płyn wlewamy do gotującego się mleka i mieszamy ciągle żeby nie powstały grudki. Gotujemy jeszcze przez kilka minut aż masa zgęstnieje. Jeśli masa nie będzie gładka to można ją zmiksować.
Polewę na ciasto zrobiłam z gorzkiej czekolady ze śmietaną kremówką - śmietankę podgrzewam i dodaję czekoladę w kostkach. Po chwili wystarczy energicznie wymieszać i wylać polewę na ciasto. Muffinki natomiast posypałam przed upieczeniem gorzką czekoladą startą na wiórki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz