sobota, 5 lipca 2014

Orzeźwiające ciasto agrestowe

Gdy zobaczyłam to ciasto, wiedziałam, że muszę je zrobić. Coś mi mówiło, że będzie pyszne i nie myliłam się wcale a efekt końcowy był nawet lepszy niż sobie wyobrażałam. Chyba można je nawet polecić osobom, które nie przepadają za samymi owocami agrestu. Ciasto nie jest zbyt słodkie, a konsystencją i kwaskowatym smakiem pasują idealnie na upalne dni. Prognozy wskazują, że czekają nas dość ciepłe dni, więc polecam Wam ten wypiek gorąco :)


Składniki na biszkopt:
  • 5 jajek
  • szklanka cukru
  • 1 i 1/4 szklanki mąki pszennej
  • 1 i 1/2 łyżki octu
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 1 opakowanie cukru waniliowego (16g) - ja nie dodałam
Białka oddzielamy od żółtek i ubijamy na sztywną pianę. Gdy piana jest już sztywna dodajemy stopniowo cukier i ubijamy całą masę aż będzie gładka i błyszcząca. Jeśli dodajecie też cukier waniliowy dodajcie go razem ze zwykłym cukrem. Ja nie dodałam bo zwyczajnie nie miałam cukru waniliowego w domu.
Żółtka ubijamy chwilę widelcem i dodajemy ocet i proszek do pieczenia, mieszamy chwilę. Masę z żółtek dodajemy stopniowo do masy z białek. Na koniec przesiewamy mąkę i mieszamy całość delikatnie łyżką.
Wykładamy na standardową dużą foremkę i pieczemy w temperaturze 180 stopni przez 35-40 minut. Mój biszkopt piekł się krócej, około 30 minut ale to dlatego, że nie mam regulacji temperatury w piekarniku. Po prostu musiałam go przypilnować.
Biszkopt odstawiamy do całkowitego wystygnięcia.

Masa agrestowa:
  • 1 kg agrestu
  • 300ml wody
  • 130g cukru
  • 3 budynie śmietankowe lub waniliowe bez cukru + 200ml wody
Agrest myjemy i oczyszczamy z końcówek. Umieszczamy w garnku, wlewamy 300ml wody i doprowadzamy do wrzenia, gotujemy 5 minut aż agrest będzie miękki. Odstawiamy na chwilę do przestygnięcia i miksujemy. Można pominąć miksowanie jeśli lubimy skórki w masie. Można też przetrzeć agrest przez sitko żeby pozbyć się pestek, ale ostatecznie nie czuć ich bardzo w masie, więc nie ma potrzeby. 
Do masy dodajemy cukier i mieszamy do rozpuszczenia.
Budynie mieszamy z 200ml wody.  Masę agrestową umieszczamy na ogniu i dodajemy budynie. Mieszamy energicznie aż masa zacznie się gotować i gotujemy jeszcze przez około minutę.
Ja miałam tylko jeden budyń i resztę zastąpiłam samą mąką ziemniaczaną, czyli dodałam 40g budyniu i 80g mąki ziemniaczanej. Myślę, że spokojnie można użyć samej mąki ziemniaczanej.
Masę odstawiamy do przestygnięcia na 10 minut i wylewamy na biszkopt. Odstawiamy do całkowitego wystygnięcia.


Masa śmietankowa:
  • 500ml śmietany kremówki 30% lub 36%
  • łyżka cukru pudru
  • galaretka agrestowa
Galaretkę rozpuszczamy w 250ml wrzącej wody, odstawiamy do wystudzenia. Czekamy aż galaretka zacznie tężeć.
Śmietankę ubijamy na sztywno pod koniec dodając cukier puder. Następnie po łyżce dodajemy tężejącą galaretkę. Śmietankę z galaretką wylewamy na masę agrestową i wstawiamy do lodówki aż stężeje. Najlepiej zostawić ciasto w lodówce na kilka godzin lub całą noc.
Przed podaniem można posypać ciasto zieloną posypką ale po pewnym czasie posypka się rozpuści. 
Ciasto przechowujemy w lodówce. 
Przepis pochodzi z tego bloga.
Smacznego!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz